Wednesday, May 9, 2007

może być nawet bez tytułu

Co to jest? No to... to w głośnikach. To get behind satan - już wiemy możemy zapodawać:
Wracamy. Skończyły się długie weekendy okrapiane tym i owym, trzeba było przysiąść, przekimać, wytrzeźwieć, załatwić parę dupereli tu i ówdzie... właściwie to co to ma kurwa do rzeczy!!

Nie było nas, ale jesteśmy. W pełnej krasie. Ja piszę i połykam tabletki pełne magnezu (trening, trening a potem trzeba się narkotyzować...), Jabol bawi się wibracjami w telefonie, a Jacka zjada nam melancholia.
To wszystko wina tych fanek. Nie opiekowały sie nami i teraz mamy złe dni. Na Wileńskiej korki. Do 159 nie da się wsiąść. Na Jabola nie da się patrzeć. Mi brak magnezu, witamin i zdrowego rozsądku. A Jaca znowu ma serie proroczych snów.
Nie wstyd wam?!
Taa, teraz spuszczacie oczy i pokładacie rączki na kolankach. Uśmiechacie się przepraszająco zapewne i myślicie, że pójdzie łatwo? Oooo nie! Dupki w troki i na Piwnicę, reanimować nas, przytulać i robić za nasze groupie!!

A w ogóle to wieczór skończył się dyskusja na temat Dity Von Teese...
Mateusz - A widzieliście tą laskę Marlina Mensona?
Jabol - Tą aktorkę porno?
Mateusz - Taa, wyjebana jest, co nie?
Jabol - No... jak byś był aktorką porno też byłbyś wyjebany.

11 comments:

Anonymous said...

W takmi razie cała Piwnieca to jeden wielki plan serialu porno, tak wam powiem!

:*:*:*

Malgorzata said...

obiecuję przyjechać do Krakowa na Mistrzostwa, ale nie obiecuję przytulania, bo będę z małżonkiem ;)

Anonymous said...

plan serialu porno...no, jak tam ostatnio byłem, to burdel był dość konkretny. A, kręcą coś, rzeczywiście - ekranizacja powieści "The Cunt of Monte Christo". Przeprowadzają casting do dosyć ważnej roli.

Anonymous said...

Jakiej roli? :D

(a moze lepiej nie pytac...)

Anonymous said...

Głównej oczywiście. Bohaterka zostaje wysłana do ciężkiego (męskiego) więzienia. Po 15 latach udaje jej się uciec, niestety ginie przejechana przez tramwaj. Po szczegóły odsyłam do Mateusza :P.

Anonymous said...

Której linii? :P

Anonymous said...

69 a której innej może?
Kobiety uzywajcie czasami głowy ;p

Anonymous said...

Ja żem wiedział, że tam był jakowyś hahahaczyk...

Anonymous said...

Fanki może wierne, może cierpliwe... ale miejcie litość!

Malgorzata said...

właśnie! powymieraliście? sesja? juwenalia?

maw said...

te fanki, które ostatnio "siedzą cicho jak maw pod miotłą" ;> też zauważają wyraźny brak waszej świetnej obecności ;*..